Cóż porobiło się, miasto ma trzech podejrzanych Sylatha, Hellsa i tomusa.
O zlinczowaniu Hellsa można pomarzyć, więc należy go bronić. Hells nie da się powalić takim argumentom z dupy.
Więc zostaje Sylath bądź tomus. Dobrze byłoby rozłożyć głosy po równo i by ktoś dostał karniaka.

A mi się wydaje, że zabicie Hellsa nie jest aż takie nieprawdopodobne. Wydaje się, że w dwóch następnych linczach polecą Sylath i Hellscream (nieważnie w jakiej kolejności). Więc chyba mamy spokój na dwa lincze. Trzeba tylko się zastanowić po której stronie się opowiedzieć. Ja broniłem Sylatha, więc chyba będę musiał zaatakować Hellsa/tomusacyferki. Paradoksalnie łatwiej na Hellsa zrzucić winę, bo Sylath ostatnio mądrze się broni. Poza tym Hells aż razi tymi prośbami o to, by go detektyw sprawdził i kapłan za niego pomodlił. Łatwo więc go oskarżyć o bycie OC.

Zobaczymy obronę Hellsa, wtedy zadecydujemy. Ja jako ja raczej zacząłbym go bronić, i tak tez chyba zrobię.

Ja myślałem, by dalej grać ciągle przekonanego za winą Cahan i Tomusa, w związku z czym Tomus jako ten bardziej "rozchwytywany" będzie obiektem moich głosów. Trzeba też coś wymyśleć dla Smoka, tylko nie tak sztywnego, bo to powoli zaczyna pachnieć mafią..

W razie gdybym nie zdążył wrócić przekażcie Revoldowi mój głos na Sylatha.

Właśnie, co ze mną mam dalej głosować na Sylatha czy spróbować na kogo innego, choć to wydaje mi się ździebko niebezpieczne

Dawaj celuj w Sylatha. Tylko tak, napisz to na luzie, bez żadnej sztywności. Typu:
Długo się zastanawiałem nad tą sprawą i Sylath mi śmierdzi mafią przez te swoje wykręty. Tak więc głos leci na niego.

Ja bronie Hellsa i głosuje na tomusa bo nie podoba mi się jego styl gry. śmierdzi mafią na kilometer.

Dobra Reuel ale jeśli tak mam napisać to może bardziej pod wieczór tak o 20.00 co?

obojętnie kiedy byle byś napisał :)

Ja - Hellscream
Smoku - Sylath
Reuel - tomuscyferki
Fenir - ? (na którego cichacza?)
Cover - Sylath

Edit. Revold, zaliczysz głos Covera oddany w takiej formie? No chyba, że już wysłał Ci na PW, albo jeszcze zdąży wysłać.

@Asceta
Tak, tak, wszystko jest ok :)

Fenir zagłosuje na Sylatha w imię mniejszego zła, przecież Hells może być detem xD

Fenir musi się schować bo Sonic coś podejrzewać, my musieć go zamordować UGABUGA

albo nie waverley

Sonic póki co o dziwo nie zdobywa żadnego poparcia, choć myśli logicznie w przeciwieństwie do nich. No ale cóż, to nie nasz problem... :>

Dokładnie. Trzeba ciągnąć temat Hellsa, tomusacyferki i Armiwarta. To główni podejrzani na najbliższe dni.

Będę pisał długie apele żeby się ogarnęli i zaczęli myśleć i nie linczować silnych zawodników, da mi to pełne alibi, zanim się pokapują o co chodzi będzie już za  późno. Spokojnie to będzie bardzo w moim stylu :)

Kurwa, rev, dałeś mój rzeczywisty nick w linczu.

btw parę kolejnych dni mam zajebk (tak to jest jak się prawo na kraku studiuje), więc postaram się na szybko coś przyatakować, kogo, zobaczymy.

Shit. Faktycznie, sorry.
Ale to i tak nic nie zmienia. Już kiedyś pisałem kim jesteś, a poza tym, sam się chyba do tego, w którymś poście przyznałeś.

Dobra, lincz update'owany. Musiałem to zrobić, bo ktoś mógł skopiować opis.

Out.

Wiesz, teoretycznie nic nie zmienia, na szczęście nikt tego nie zauważył, więc mimo wszystko jest okay.

zaatakować tomusa?